ania shirley jest dziewczynką z sieocińca.Jej matka była nauczycielką {a tata to nie wiem}a potem zmarli .ania w sierocińcu zle się czuła i chciała zeby ja ktoś adoptował.pewnego dnia pani maryla i pan mateusz chcieli adoptować chłopca żeby im pomagal w pracach na polu. ania gdy usłyszała że będzie adoptowana była najszczęśliwszym dzieckiem na swiecie .pan mateusz pojechał na dworzec kolejowy zeby odebrać chłopca który mal przyjechać. na dworcu czekała pewna dziewczynka.kolejarz spytał sie dziewczynki na kogo czeka ona powiedziala ze czeka na pewną osobę ktora ma po nia przyjechac . potem pan mateusz spytal sie dziewczynki czy przypadkiem nie widziała chłopca i dziewczynk odpowiada ze nie widziała.ania długo czekała na dworcu i gdzies poszła . pan mateusz spytał się kolejarza czy nie widział chłopca, a kolejarz powiedział ze nie widział chłopca ale widział dziewczynkę. potem ania przyszła i podeszła do pana mateusza i spytała się czy ona ma ją adoptować
