Trochę tego nie pamiętam, bo miałam to w 5 klasie ale spróbuję ci to jakoś opowiedzieć. A więc żył pewien stażec, dla którego były ważne pieniądze.Był bardzo chciwy, niemiły itd. Aż któreś nocy zaczęły go naiedzać duchy. Pierwszej nocy o północy przyszedł duch teraźniejszości (O ILE DOBRZE PAMIĘTAM). Pokazał mu co robi jego siostrzeniec, jak się on bawi waraz ze swą rodziną. Podczas drugiej nocy także o północy przyszedł duch przeszłości. Zabrał on go do przeszłości. Odwiedzili oni wtedy wiele miejsc. Ostatnim duchem, który go nawiedził jest duch przyszłości. Był on bardzo tajemniczy. Pokazał mu przyszłość która nie była z byt miła dla naszego bohatera.Zabrał on go na cmentarz, gdzie pokazał mu jego własny grób.Bohater przestraszony nagle obudził się. Jednakże wierzył w to, że te duchy go nawiedziły, gdyŻ pozostawiły one po sobie ślad. Bohater nasz od tego czasu zaczął się zmieniać. Truskał on entuzjazmem i miłością do wszystkich ludzi, którzy znajdowali się niedaleko jego, nawet do ludzi, którzy źle mu życzyli. I w ten sposób zmienił się, a wszyscy ludzie zaczęli go szanować. Mam nadzieję że choć troszeczkę pomogłąm.
Napisz dokładne streszczenie lektury pt. 'Opowieść wigilijna' Charlesa Dickensa.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź