gdy dziewczynka urodziła się jej rodzice zmarli na cholerę. Wtedy Ania zamieszkała w śerocincu. Dziewczynkę adoptowało dwie rodziny. Pozniej pani spenser powiedziała ze chca ja adoptowac rodzina cutbertów . Ania bardzo sie ucieszyła. Pojechała razem z pania spenser na dworzec i wsiadły do pociag ui pojechały. gdy dotarli ani wysiadła ale na dworcu nikogo nie było. Dziewczynka bardzo dłygo czekała , az podszedł do niej starszy pan i zapytał -czy ty jestes tym dzieckiem który pszyjechało z pania spenser -Tak.-odrzekła -a to jakas pomyłka pani spenser miała przywiezć nam chłopca aby mógł pomagać mi w roli - odrzekł starszy pan Potem odszedł na chwile i znów wrócił i powiedział: -chodz ze mna pojedziemy do domu bo przeciez nie bedziesz spała tutaj Wreszcie gdy dojechali do zielonego wzgórza Maryla była zdziwiona ze to jest dziewczynka a nie chłopiec. Nastepnego dznia maryla razem mateusezm postanowili ze anoia pozostanie u nic ale pod warunkiem ze mateusz nie bedzie sie wtracał w opieke domowa maryli . odtad ania zamieszkała na zielonym wzgórzu. Chodziła do szkoły w avonlea pomagała maryli w domu. wiecej nie pamietam ale mam nadzieje ze pomogłam :))
