napisz opowiadanie pt. przygoda w lesie. maja byc dialogi

Pewnego ranka wstałam i jak nigdy miałam ochotę pobiegąc po lesie. Kiedy wyszłam z domu zauważyłam mojego sąsiada bardzo zakłopotanego, ponieważ mi sie spieszyło nie mogłam go zapytać o co chodzi. Biegłam przez poł miasta i wbiegłam wreszcie do lasy. Przyjemnie bylo biegac i slyszeć spiewa ptaków. Uwielbiam to miejsce. To jest moj codzienny relaks. Biegnąc zuwazyłam małego pieska który sie zaplątał w gałęzie drzewa. Przerażał mnie ten widok. Był taki biedna i oczekiwał pomocy. Bałam sie zeby go bardziej nie zranić. Ale serce mi nie pozowlilo go tak zostawić. Uwolnilam go po czym na rekach zaniosłam go do domu gdyż moja mama jest weterynarzem. Wychodząc z nim na świerze powietrze podbiegł do mnie sasiad i zaytał skąd mam tego psa. Nie zastanawiając sie opowiedzialam mu cała historie. Okazało sie,ze to był piesek jego wnuczki która wczoraj przyjechala i nie doplinowała psa i uciekł. Bardzo sie ucieszyłam ,ze znalazłam właściciela od dzisiaj bardzo dużo uwagę przywiązuje do biednych zwierząt bo wiem,ze mozna dla nich znależć miejsce w którym bedą bezpieczni a zarazem zrobić przyjemnosć innym. Możesz sobie jeszcze to rozwinąc :) :*