Na liściu kwiat leży drzemiący, żółtawobiały, jak słoniowa kość. Słodki, że aż nudzi. Przedmiot pachnący - złośliwie tajemniczy świat - dziwny gość, wśród nas, ludzi. Róża jest różą jest różą jest różą. Jest jedna róża czy róże są cztery? I czy jest pierwsza róża? Czym druga dla trzeciej? A czwarta czy jest tylko odbiciem tej pierwszej? Jej dawnym kształtem o zmarszczonych płatkach? Rozkwitają. Milczą pośród liści. W kij związane lub pną się na kratę... Dekoracje? Jeńcy? Statyści? Łatwo chwalić kwiaty, Lecz być kwiatem... Nadeszła jesień, cudowna jesień, pora zadumy, spokoju w nas. Wiatr złote liście po drogach niesie, wokoło pachnie jesienią las. Mlecz żółto się ścieli zieleń oczy cieszy serce się weseli, i każdy się śpieszy Wyjść na powietrze pooddychać tlenem, zaraz humory lepsze maj ukwiecił ziemię
Ułóż osiem wierszy o tematyce przyrodniczej.(Pory roku, zwierzęta , rośliny) Ułóż samemu bo moja nauczycielka sprawdza czy owe wiersze nie są przypadkiem ściągnięte od innych autorów. Proszę o pomoc i dziękuje.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź