opowiadanie o biednej dziewczynce o smutnym zakończeniu
opowiadanie o biednej dziewczynce o smutnym zakończeniu
W wieczór sylwestrowy ulicami szła mała zmarznięta dziewczynka. Było bardzo zimno, robiło się ciemno i padał śnieg. Dziewczynka była biednie ubrana, szła boso i z gołą głową. Następnie zapaliła zapałkę i stanęła przed nią ukochana babcia. Rano znaleziono zamarznięte dziecko miała jedną zapałkę w ręce. Wiele ludzi ją widziało ale nikt jej nie pomógł. Później dziewczynkę wzięło do nieba. Mam nadzieje że pomogłam pozdrawiam
Dziewczynka z Zapałkami