Burza piaskowa-dziecie przeżyły burzę piaskową na Pustyni Libijskiej. Okazała się tak groźna i niebezpieczna, że uczstnicy karawany przeżyli tylko dzięki wyjątkowemu szęściu. Około drugiej po południu nasilił się upał. Powietrze było rozpalone, unosił się w nim dziwny zapach. Podczas burzy pisakowej szczególnie groźny jest wicher, który nasila się do rozmiarów huraganu. W niedługim czasie podróżnicy zobaczyli w oddali ciemną chmurę, która zbliżała się ku nim w zawrotnym tempie. Powietrze zaczelo drgać, w piasku tworzyły się lejki. Beduini ujrzeli pieski pustynne, które uciekały w przecuwnym kierunku, oni pędzili wprost na spotkaniue chmury. Wkrótce huk wichru zagłuszył wołanie Idrysa. Beduini wiedzieli, że pod żadnym pozorem nie mogą się zatrzymać, gdyż grozi tozasypaniem, dlatego wciąż pędzili naprzód. W końcu wiatr ucichł-mineło pierwsze uderzenie burzy. Piasek, który do tej pory wirował w powietrzu, zaczeło opadać. Drugie uderzenie nadeszło nagle i niespodziewanie. Chmura była o wiele większa. Były to wilekie wiry piaszczyste. Karawanę otoczyły ciemności, nie było slychać ludzkich głosów, tlyko wycie wichru. Gorący piasek uniemożliwił oddychanie. W piasku zaczely się twaorzyć olbrzymie i głębokie doły. Nagle dał się słyszeć grzmot, podrózżnicy dostzreli błyskawice. Zapadła ciemnosc, ale wraz z nią spadły pierwsze krople deszczu-karawana była uratowana. Słoń-jest największym zwięrzęciem lądowym. Wysokośc słonia afrykańskiego dochodzi do 3 metrów, długość głowy i tułowia mierzona łacznie z trabą wynosi od 6 do 7,5 metra, waga od 2 do 8 ton. Słoń wygląda jak góra wsparta na czterech słupach. Najbardziej charakterystyczną jego cechą jest traba, czyli połącznie górnej wargi i nosa. Tym miekkim, elastycznym, pozbawionym kości narządem słoń pobieera pokarm i wodę, ale może też nim złapać przeciwnika i wyrzucić go wysoko w górę. Po dwóch stronach trąby umieszczone są maleńkie, ginące w faladach skóry oczy, albowiem słonie mają bardzo słaby wzrok, za to świetny węch. Kły słonia, wyrastające z trąby to właściwie jego zęby-siekacze. Słonie używają ich przede wszytskim do obrony. Uszy słonia są ogromne i przypominają ksztaltem pierogi, natomiast z tyłu tułowia zwisa śmieszny, maleńki ogonek, zupełnie nie proporcjonalny w stosunku do reszty ciała. Słonie należą do gatunków ginących. Przez całe wieki ludzie polowali na nie, ponieważ kość słoniowa jest bardzo cennym i drogim surowcem do wyrobu biżuterii, figurek, grzebieni. Trzeba chronić te zwierzęta przed całkowitą zagładą.
