Trochę informacji o najczęstszych chorobach i ubytku słuchu.;)Miłego pisania:P Ważną i bolesną chorobą jest zapalenie ucha. Za pośrednictwem tzw. trąbki Eustachiusza do gardła dołączone jest ucho środkowe. Jeśli gardło i nos zostają zaatakowane przez wirusy, infekcja może objąć także ucho. Gdy dojdzie do stanu zapalnego, pojawi się obrzęk i wydzielina, która stanowi idealną pożywkę dla bakterii. Zapalenie ucha dotyczy najczęściej niemowląt i małych dzieci, u których układ odpornościowy dopiero się kształtuje, a budowa anatomiczna sprzyja rozwojowi zakażenia (trąbka Eustachiusza jest szeroka i krótka). Po 6. roku życia częstość zachorowań znacznie spada, u dorosłych choroba występuje sporadycznie, ale także potrafi bardzo uprzykrzyć życie. Stan zapalny rozwija się w uchu wewnętrznym. Trzeba pamiętać, że od zewnętrznego oddziela je cieniutka i przezroczysta błona bębenkowa. Choroba sprawia, że błona puchnie i wydyma się pod naporem wydzieliny z ucha wewnętrznego. To boli, uwiera i przeszkadza; pogarsza się słuch, pojawiają się szumy uszne. Do tych objawów dochodzi gorączka (u małych dzieci bardzo wysoka), uczucie ogólnego rozbicia, a niekiedy nawet wymioty, biegunka. Małe dziecko może sygnalizować ból ucha, targając je, pocierając nim o poduszkę. Czasem wydzieliny jest tak dużo, że błona bębenkowa pęka i pozwala jej wypłynąć do ucha zewnętrznego. Perforacja przynosi natychmiastową ulgę i - uwaga - nie grozi poważnym uszkodzeniem słuchu. Świst, brzęczenie, pulsujący szum w uchu są przyczyną uszkodzenia komórek słuchowych w ślimaku (informują mózg o dźwiękach, których nie ma). Zwykle nie udaje się wykryć, co jest źródłem nieprawidłowości. Wśród przyczyn wymienia się hałas, starzenie, nadciśnienie, zapalenie ucha, urazy głowy, infekcje gardła i zażywanie niektórych leków. Może towarzyszyć otosklerozie (odkładaniu tkanki kostnej w uchu wewnętrznym) lub nowotworom. Ubytek słuchu dotyka ludzi w każdym wieku. U jednego do dwóch noworodków na 1000 urodzeń rozpoznaje się wadę słuchu, zaś 40% ludzi powyżej 65 roku życia odnosi korzyść z aparatu słuchowego. U różnych osób może mieć różne podłoże: może być dziedziczny, spowodowany powikłaniami medycznymi, powstać wskutek długoletniej pracy w hałasie bądź być po prostu efektem starzenia się. Warto podkreślić, że ubytek słuchu może mieć reperkusje psychologiczne, takie jak depresja, poczucie odrzucenia czy niski stopień samooceny. Problemy z komunikacją mogą być przyczyną stresów w domu i pracy. Ich zlekceważenie oraz ciągłe odkładanie w czasie założenia aparatu słuchowego może sprawić, że problemy będą się pogłębiać. Więc im szybciej poszukamy pomocy specjalisty, tym lepiej. W większości przypadków ubytek słuchu postępuje stopniowo. Nie potrafimy sami zdiagnozować naszego ubytku słuchu, gdyż rekompensujemy go prosząc naszych rozmówców o głośniejsze mówienie lub słuchając głośniej radia i telewizji; może to trwać całymi latami. Wystarczy jednak zgłosić się na badanie słuchu, które jasno określi czy niedosłuch ma miejsce i jak jest duży.
Zaburzenia słuchu na biologię na jedną kartkę A4, ale może być mniej.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź