w moim domu jest niewiele tradycji swiatecznych jedna z nich jest ubieranie choinki rano w dzien wigilii. Gdy ja ze swoim rodzenstwem ubieramy choinke, maa gotuje potrawy , które bedziemy jesć wieczorem na stole, pod ktorym bedzie znajdowało sie siaanko. Nastepnym tradycyjnym przywilejem swiatecznym przed wieczeżą jest oczywiście dzielenie sie oplatkiem, a nastepnie po zjedzeniu 12 potraw rozpakujemy swoje prezenty.
W moim domu tydzien poprzedzający święta jest tygodniem wielkiego sprzątania,wszyscy domownicy mają dopilnowac posprzątania innej części domu.Mama szykuje różne pyszne i smakowite potrawy. Gdy już posprzątamy to rano we wigilię ubieramy choinkę,a mama szykuje wigilijną kolacje.Przygotowywujemy stół ,biały obrus,sianko oraz ustawiamy talerze na stole.Jak już zaswieci pierwsza gwiazdka to zaczynamy wieczerzę wigilijną.Tata czyta urywek pisma św.,łamiemy się opłatkiem,i zaczynamy kosztowac przepysznych potraw wigilijnych(barszcz czerwony z uszkami,zurek grzybowy z ziemniakami,zupe fasolową ,karpia opiekanego z drożdżową chałką,kompot ze suszonych śliwek,a na deser ciasta upieczone przez naszą mame).Gdy już wszystko zjemy,to przechodzimy w około naszej choinki i wszyscy razem śpiewamy kolędy.Póżniej tata rozdaje prezenty każdemu z nas.O północy całą rodziną idzemy na pasterkę do naszego parafialnego kościoła.W następnych dniach świąt odwiedzamy naszych znajomych.