Był mroźny, wigilijny wieczór, jak co roku mieliśmy zasiadać do kolacji wiglijnej, gdy zadzwonił dzwonek. Mama zeszła do drzwi, aby zobaczyć kto to. Czekaliśmy na nią, przygotowując ostatnie potrawy wigilijne. Przyszła do nas, ze starszym panem trzymającym w ręce worek prezentów i ogromnego indyka. Pierwsze pytanie zadała babcia: -Kim jesteś? -Nazywam się Ebenezer Scrooge, chciałbym z wami świętować dzisiejszy wieczór. - Serdecznie zapraszamy do stołu. Po podzieleniu się opłatkiem usiedlismy to kolacji, którą przygotowała głownie babcia i mama. Wujek zapytał Ebenezera: - Opowiesz nam coś o sobie? Jakim człowiekiem jesteś? - Miałem ciężkie dzieciństwo, spędzałem wigilije sam i do dzisiaj byłem bardzo skąpym człowiekiem. I napisz sama zakończenie
Ebenezer Scrooge w mojej rodzinie.opowiadnie z dialogiem..prosze pilne ..! dziekuje :)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź