1.Dlaczego nie pozwolileś schwytać chłopakowi dzikich tukawek? Odp.:Ponieważ mam bardzo dobre serce. Żal mi się zrobiło tych ptaków. Przeczuwałem, że ludzie, którzy je kupią skrzywdzą turkawki. 2.Co powiedziałeś młodzieńcowi, który łapał ptaki? Odp.:Zakazałem mu łapania dzikich ptaków i przepowiadziałem, że zostanie zakonnikiem. 3.Przepowiednia się sprawdziła? Odp.:Oczywiście, sprawdziła się. 4.W jaki sposób pomogłeś turkawkom? Odp.:Uwolniłem je z rąk chłopaka, który chciał je sprzedać, pobudowałem im gniazda, aby mogły się rozmnażać i żyć między sobą w zgodzie. No i oczywiście oswoiłem je. 5.Młodzieniec był zadowolony ze swojego czynu? Odp.:Z początku szkoda mu było zdobyczy, lecz szybko zrozumiał, dlaczego to niezgodne z prawem Boga. Mam nadzieję, że pomogłam :)
