Ostatnia wigilia była wesoła jak zawsze zebraliśmy się calą rodziną . Mieliśmy dania były bardzo pyszne. Gdy już wszyscy zjedli łamaliśmy się opłatkiem ta jak należy potem piliśmy różne napoje , herbaty a takze rozmawialiśmy w rodzinnym gronie.
Drogi pamiętniku moja wigilia była jedną z najwspanialszych wigili na świecie. Rano wstałam i już poczułam świąteczną atmosfere mama przygotowywała pyszne potrawy razem z babcią. pychota! potem musiałam zapakować prezenty dla kuzynostwa jest młodsze więc jeszcze wierzą w gwiazdora. tak zleciało do popołudnia i trzeba było się przyszykować. Wszyscy stroili się. Najładniejsze ciuchy zostały wyciągnię z szafy na specjalną okazję :D ja byłam ubrana w skromną czerwoną do kolan sukienkę :) :) W oczekiwaniu na pierwszą gwiazdkę stałam przy oknie i czekałam aż w końcu..jest! szyybko pobiegłam i oznajmiłam że już możemy zaczynać! wszyscy wzięli opłatek i składali sobie życzenia . zasiedliśmy do stołu oczywiście dzieci jadły jak najszybciej żeby tylko otworzyć prezenty. kiedy już rozpakowały prezenty stały przy oknie i mówiły dziękujemy gwiazdorze za prezenty. Poszłam bardzo szybko spać bo byłam zmęczona.BYła to najwspanialsza wigilia dotychczas