4.01.2011. Cześć Olu ! Pisze do Ciebie, ponieważ chcę Ci opowiedzieć jeden z moich ulubionych mitów.Moim ulubionym mitem jest mit o Tezeuszu.Ojcem Tezeusz był Ajgeus, który zawojował Attykę. Mtką jego była Ajtra, królewna z Trojzeny.Ajgeusz pożucił ją, lecz zanim się rozstali pokazał Ajtrze miecz i sandały, które ukrył pod ogromnym głazem. Powiedział, że kiedy Tezeusz dorośnie dźwignie ogromny głaz, aby zabrać leżące pod nic rzeczy.Tezeusz mając pięć lat poznał Heraklesa, ten wróżył mu wielką przyszłość.Od tej pory chłopiec chciał być taki jak on. Gdzy Tezeusz dorusł matka zaprowadziła go do głazu pod którym ukryte były rzeczy ojca. Tezeusz z łatwościa podniósł głaz i wyjął je.Ruszył do Aten w poszukiwaniu ojca.Ajgeus był już stary.Bardzo się ucieszył gdy po sandałach i mieczu poznał swojego syna.Chcąc uzyskać uwielbienie wśród ludu zabił byka. który grasował w okolicach Maratonu. Ale nikt się Minosa żądając dorocznego haraczu.Siedem dziewcząt i siedmiu chłopców, których wybierano losowo.Tymio oto ofiarami zaspokajali głód strasznego Minotaura.Tezeusz oświadczył, że zabije potwora.Ojciec dał mu czerwony żagiel, prosząc, aby zawiesił go gdyby wygrał, czrny żagiel gdyby przegrał.Gdy zjawił się na dworze Minosa wszyscy patrzyli na niego z wrogością. Tylko córka królewska, Ariadna, patrzyła inaczej.Minotaur żył w labiryncie.Gdy jakiś dzielni wojownik próbował go zgładzić ginął zagubiąwszy się w labiryncie.Kiedy Tezeusz wchodził w kręte korytarze Ariadna przywiązała mu nić do palca ukochanego, aby znalazł drogę powrotną.Wreszcie spotkał Minotaura, zabił go i wyszedł z lbiryntu cały i zdrowy.Po czym wsiadł na okręt i odpłynął.A z nim Ariadna.Bardzo się kochali, lecz po drodze musiało się coś zdarzyć, gdyż kazał wynieśc śpiącą Ariadne i zostawić ją na wyspie Naksos.Aridn wybudziąwszy się ze snu rozpaczała. A w tym czasie Tezeusz wesoło wracał do domu.Ale zpomniał zmienić żagiel na czerwony. Ajgeus widząc czarny żagiel był pewien porażki syna i żucił sie ze skał zabijając się.Po śmierci ojca Tezeusz dokonał wielkiego czynu zjednoczenia wszystkich rodów i gmin attyckich w jedno państwo. Mam nadzieje, że Tobie również spodoba się ten mit. Pozdrawiam Gosia.
