20.09.2010r byliśmy na wycieczce rowerowej na grzybku w Borzencicach. Spotkaliśmy się przed szkołą o godz.13:00. Wyjechaliśmy o godz.13:15. Pani przypominała, że mamy jechać w odstępach min. 1metr. I mamy nie wyprzedzać. Droga przebiegała dosyć spokojnie ale przed grzybkiem jechał samochód i mnie ochlapał. Byłam cała ochlapana i mokra. Potem przebrałam się. A panowie od w-f zrobili nam grilla a my zjedliśmy kiełbase Pani wychowawczyni zorganizowała nam dzień gier i zabaw.Zagraliśmy 2gry. Następnie pani powiedziała ,że mamy się ubrać w kurtki przeciwdeszczowe bo zaczął padać deszcz. O godz.17:00 wyjechaliśmy w drogę powrotną do domu. Droga przebiegała szybko bez niebezpieczeństw. O godz.17:30 byliśmy już pod szkołą. Podziękowaliśmy nauczycielą i porzegnaliśmy się z koleżankami i kolegami i poszliśmy do domu.
