Więc zaczeło się tak oglądałam sobie telewizje chyba jakiś horror. Kiedy film skończył się poszedłam/szedłem spać.Za parę minut zaczęło robić się chłodno schowałam/schowałem się pod kołdrę bo było bardzo zimno. Zdziwiałam/łem się przeciesz grzejniki były włączone a drzwi zamkniętę. Po chwili nie mogłam/łem się ruszyć tak jakby coś mnie szparaliżowało . Następnie odpuściło i zrobiło się bardzo gorąco.Słyszałam/łem jakby ktoś chodził po kuchni.Delikatnymi krokami ruszyłem/łam do kuchni i zobaczyłem/łam wielkie zielone oczy potem dostałam/łem od kogoś w głowe i nic później nie pamiętam.Przebudziłem/łam się w kuchni na podłodze jak już świtało.Po prostu podobna się poślizgnełam/łem a to prawdopodobnie mi się przyśniło.