Proszę pomóżcie to na jutro!! Do czego potrzebna byłaby ci zaczarowana torebka.

To zalęzy ajkby działała. Jeśli znikała by rzeczy, to: - włozylabym tam śmieci ze swojego pokoju, ktore by zniknęły, - rzeczy które nie sa mi już potrzebne, też bym tam włozla. Jeśli pomięsciła by wszystko pomimo swego rozmiaru, to: - używałabym jej jako plecak do szkoły, gdyż zajmowała by malo miejsca, - brałabym ją nawycieczki, wakacje i inne wyjazdy, - włożyłabym tam rzeczy które są mi jeszcze potrzebne ale nie w tym momencie. Jeśli z rzeczy brzydkich robiłąby rzeczy piękne, to: - włozylabym tam swoją twarz zeby mnie zmieniła ;p, - wszystko co wygladaloby szpetnie, umiescilabym na vhwile w tej torebce. I najważniejsze zdanie: Gdybym miała taka torebkę, nigdy bym jej nie sprzedała .   Mogles bardziej sprecyzowac jakie ta torebka mam moce, to bym lepiej odpowiedziala, ale... coś jest :)))

 Marzę o czarodziejkiej torebce! Byłaby ona czarna z wygrawerowanym wielkim brokatowym napisem. Jakbym mogła ją mieć oczywiście byłaby ona skórzana. Nigdy by się nie zniszczyła. Nosiłabym ją ze sobą wszędzie. Do szkoły, na zakupy, do parku na jakiś krótki, przyjemny spacerek. Towarzyszyłaby mi w jakiś ważnym chwilach i nie tylko dodawała otuchy, ale i szczęścia. Żadna o stokroć ładniejsza torebka nie zastąpiła by tej o której marze. A marzę o pięknej, czarnej, skórzanej, zaczarowanej torebce.   Myślę, że dobrze i wystarczy. Bo nie jest napisane ile trzeba;))