Jak uzasadnić że siła tarcia nie zależy od wielkości trących się powierzchni? Znam wzór na siłę tarcia T = f*N, ale nie wiem jak to dokładniej wyjaśnić, o ile w ogóle da się dokładniej.
Jak uzasadnić że siła tarcia nie zależy od wielkości trących się powierzchni? Znam wzór na siłę tarcia T = f*N, ale nie wiem jak to dokładniej wyjaśnić, o ile w ogóle da się dokładniej.