Od małego dziecka każdy podporządkowuje się pewnym władzom, ograniczeniom, regulaminom. Jednak czy warto sprawowadź włądzę, zarządzać różnorakimi kryteriami? Ja mogę śmiało wyciągnąć wniosek, iż nie warto sprawować władzy. Postaram się udowodnić moje daleko idące twierdzenie odpowiednią argumentcją. Po pierwsze tak poważna i odpowiedzialna praca pochłania w nas dużo zdrowia, energii i czasu, który powinniśmy wykorzystywać spędzając czas z rodziną i przyjaciółmi. Zarządzanie wymaga wielokrotnego przemyślenia przez podjęcie decyzji. W tym przypadku jesteśmy skazani na nielubiany przez ludzi stres. Myślę, że to odpowiedni argument do wysuniętej we wstępie tezy. Po drugie niegdy nie wiadomo, czy dana osoba znajduje się na odpowiednim stanowisku. Słowa te odzwierciedla wiersz "Wół minister". Przedstawia on rządy woła, które były powolne, ale rozsądne. Na jego miejsce wstąpiła kolejno małpa i lis, jednak nie mieli oni pojęcia o rządach. Myślę że jest to dobry przykład na potwierdzenie tego, iż nie warto sprawować władzy. Po trzecie opowiadanie "Przykazania Braci Zwierząt" pokazuje, że nie każdy powinien sprawować władzę. Na folwarku zwierzęta postanowiły postawić się gospodarzowi, który źle ich traktował. Jednak zwierzęta zawsze pozostaną jedynie zwierzętami, nie potrafią one rządzić. Myślę, że ta czytanka jest kolejnym dowodem na błędne sprawowanie władzy. Według moich przemyśleń istnieje także kontraargument. Mianowicie ludzie zasiadujący w różnorakich urzędach mają wysokie płace. Tacy ludzie nie muszą się martwić o zaspokajanie podstawowych potrzeb. Reasumując, rozważając wszystkie za i przeciw uważam, że nie warto sprawować władzy. Nie wsyscy są stworzeni do tego rodzaju pracy. Najważniejsze jest jednak zdrowie i dobro naszych bliskich. Mam nadzieje że sie przyda ;))
