Dzisiejszy wywiad będzie z porucznikiem Janem Zumbachem , chcę mu zadać kilka pytań. Dziennikarz- D Jan Z. - J D-Dzień dobry mogę zadać kilka pytań ? J-Dzieńdobry , tak ale szybko śpieszy mi się. D- To prawda , że był Pan bohterem lotnictwa Polskiego ? J- Tak. Ale nie uważam się za bohatera. D- Ludzie twierdzą, że jest Pan nieugiętym i nie danym za wygraną żołnierzem , a przede wszystkim bardzo odważnym ? J- Nie uważam się za bohatera jak inni żołnierze tylko po prostu jestem taki jak powinien być każdy zdolny żołnierz. Każdy ma innym charakter , a ja myślę, że co ma być to będzie. D-Czy był Pan bardzo zły na siebie, kiedy zorientował się Pan, że samolot, który uważał Pan za maszynę swojego dowódcy i postanowił dołączyć do niego, okazał się messerschmittem? J-Nie mogłem uwierzyć , ze moj wzrok mnie zawiódł .Byłem tak zdenerwowany, że nie zauważyłem, iż maszyna przeciwnika już dawno bezwładnie opada w dół.Przepraszam dość mam pytań, a poza tym się śpieszę. Dowidzenia. D- Proszę jeszcze parę pytań. Jak zaczeliśmy to skończmy dalej? J- Nie chce o tym mówić. Przepraszam. D-Nie będe naciskać. SZanuje Pana decyzję . Dowidzenia.
