Współczesna wersja Antygony  na sceny i akty !!!   PILNE !!!!!!!!!!!

Akt 1 Scena 1 W New York żyła bardzo bogata rodzina celebrytów, nie przejmowali się losem innych,ani też nie pomagali nikomu. Rodzina ta byłą najbogatsza na całym świecie. Rodzice pragnęli by ich 3 dzieci : John, Jessica i Martha mięli zapewnioną świetlaną przyszłość. Nic im nie brakowało do szczęścia, żyli w luksusach. Scena 2 Do pokoju wchodzą: Martha i Jessica. M : Słyszałaś że jest organizowany bal karnawałowy w Yersey City? J: ooo, to mam nadzieję, że się tam wybierzemy, moze pojedzie z nami brat. Byłoby wspaniale. M: Chciałabym zostać królową balu. Byłoby cudownie. Już nie mogę sie odczekać. J: Pomogę Ci sie przygotować. M: Dziekuję kochana siostzryczko. J: Chodź pójdziemy do galerii i rozejrzymy sie za wyjatkowymi stojami. M: Oczywiście, tylko pójdę jeszcze po samochód od taty. Scena 3 Rozmawiają rodzice w parku