To był upalny dzień. Było goraco. Zenek po długim maszerowaniu postanowił odpocząć, na tajemniczej, może nawet opuszczonej wyspie. Padł ze zmęczenia na koc, kiedy znałazł się w centrum wyspy.Przyśnił mu się wspaniały sen, że odnalazł wujka Atoniego. Grał z nim w karty i wspaniale się bawił wygrgywając. Sniło mu sie o radości ze spędzonego czasu z rodziną. Po wsólnym obiedzie z krewnym miał udać się nad jezioro popływać i się z rrelaksować po całum dniu. Kiedy coś go obudziło jakiś szmer, hałas zza krzaków. Okazało się, że to dziewczynka, zrobiła mu gorące picie po ujrzaniu złego stany kolegi. Chciała mu bardzo pomóc, ale Zenek nie chciał niczyjej pommocy. Nie powiedział jej nie chcąc jej urazić. Po krótkiej rozmowie wiedział już że ta wyspa ma właścicieli. Którzy się pojawili, tak samo jak ta dziewczynka byli nim zafascynowani i zaciekawieni. Zenek jak najszybciej chciał opóścić to miejsce i riszyc w dzalsze poszukiwania wujka, ale nie mógł z przyczyny jego tanu. Nie zdawał sobie wtedy sprawy że może na tej wyspie dłużej się zatrzyma i zaprzyjażni się z tymi dziecmi. ps nie miałam pomysłu
wybierz jedną przygodę Zenka Wójcika i opisz ją w formie opowiadania
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź