Systuacja w parku ty wracasz np. ze szkoły. Obrazek 1.( facet bije okrutnie swojego psa) -Nie uważa pan że to zwierzę odczuwa ból zadawany przez pana? -A co cię to obchodzi Twój (np.) pies ?! Obrazek 2. - Oczywiście że nie ale wie pan ze zadaje mu pan ból !!!!???? -Mój pies moge robić z nim co mi sie tylko podoba ! -Zaraz nie będzie pan tak mówił jak zadzwonie na policję o znęcanie się nad zwierzęciem!!! Obrazek 3.( ty podchdzisz i mówisz mu żeby oddał ci tego psa na smyczy) -Proszę, mi oddać tego psa w tej chwili. -No napewno nie po to dałem za psa żeby go teraz oddawać! -Tak to teraz nie ruszy się pan z tego miejsca do czasy kiedy nie przyjedzie policja ! Obrazek 4. -Co !? To Ty będziesz mnie policja straszyć! Nie bój się ja się policji nie boję . Obrazek.5. (Do stojącej obok pani) -Prosze zadzwonić na policje ten człowiek jest pijany nigdzie stąd nie pójdzie. -Dobrze juz dzwonie. Obrazek 6. ( przyjedżdza policja) -Dzień dobry, o co chodzi tym razem? - Ten oto pijany mężczyzna oktutnie bije tego psa, widać jakie to biedne zagłodzone i pobite ! Obrazek7.(policja zwraca się do tego pijanego gościa) -Jak się nazywasz? Co robisz temu pieskowi? -Ja nic nie robię siedzę sobie. -A jak się nazywasz ? -zbigniew Trybunalski Obrazek8.( policja zwraca się do ciebie) - Bedzie pani w stanie zaopiekowac się tym psem? -Tak oczywiście, specjalnie czekałam na policję. -Dobrze no to proszę tutaj jest smycz. Chodz piesku chodz. Obrazek9 -ej oddajcie mojego psa!!! -Teraz pies nie będzie ci potrzebny. Jedziemy na komende na izbe wytrzezwień kolego. - Ja nigdzie nie jade odczep sie ! Obrazek 10 ( ty w domu mieśsiąc póżniej z czyściutkim zadbanym pieskiem na spacerze.) Mam nadzieję że pomogłam N.
