Oczywiście, bez żadnych wątpliwości można stwierdzić iż Balladyna "dąrzyła do celu po trupach". W tym stwierdzeniu nie ma grama przesady, bowiem Balladyna jako negatywna postać literacka, do władzy była zawsze pierwszą uczestniczką. By wygrać ślub z królem Kirkorem była w stanie zamordować własną siostrę. Pomimo tego, by zapewnić sobie koronę królewską, wywołała wojnę pomiędzy sobą a swym mężem kirkorem. Dzięki podstępczości Balladyny, to ona odniosła zwycięstwo. Oszukiwała, bowiem przekupiła część wojsk kirkora. Wyrzekła się swej rodzonej matki, by nikt nie podejrzewał jej o "wieśniackie" pochodzenie, co było by wstydliwe dla nowej królowej. Władza była dla niej jak drugie życie. Traktowała ją jak rodzinę, a kochała posługiwać się innymi ludźmi jak pionkami.
Droga Balladyny do władzy i korony królewskiej - sprawozdanie na jutro pomużcie daje najj. To z lektury pt. Balladyna Juliusza Słowackiego.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź