Napisz Opowiadanie w 1 Osobie z punktu widzenia Mateusza Lub Maryli na Temat,Od Spotkania na Dworcu do decyzj o pozostaniu na Zielonym wzgórzu Ania Z Zielonego wzgórza

Napisz Opowiadanie w 1 Osobie z punktu widzenia Mateusza Lub Maryli na Temat,Od Spotkania na Dworcu do decyzj o pozostaniu na Zielonym wzgórzu Ania Z Zielonego wzgórza
Odpowiedź

Ta dziewczynka, którą przywiozłem przed chwilą na Zielone Wzgórze jest niesamowicie fascynująca. Jeszcze nigdy w życiu, a żyję już długo, nie widziałem tak inspirującego dziecka. Ona ma w sobie tyle życia i energii. Muszę zrobić wszystko, żeby moja siostra Maryla pozwoliła jej tu zostać. Może będzie dobrze z nią porozmawiać... - Marylo, co teraz zrobimy?- spytałem cichutko, nie chcąc jej denerwować. - Och, Mateuszu. To wszystko wina Pani Spencer, to ona namieszała i teraz są same problemy. Jutro z samego rana pojadę do niej i wyjaśnię zaistniałą sytuację. Przecież nie może tak być. Chcieliśmy chłopca... Co ta dziewczynka Ci w gospodarstwie pomoże. Nic ! To niedorzeczne. Do tej pory miałam Panią Spencer za bardzo dojrzałą i odpowiedzialną kobietę, a teraz sama nie wiem co mam myśleć... - Mi spodobała się ta Ania. Jest taka fascynująca...- odparłem coraz bardziej wyciszajć głos. - Co Ty bredzisz? Takie zachowanie jest niedopuszczalne. Chcieliśmy chłopca i będziemy go mieli!- wykrzyknęła zirytowana Maryla, jednak widząc smutek malujący się na mojej twarzy, odparła- Ech, no dobrze. Jutro pojadę do Pani Spencer, w celu wyjaśnienia, w jaki sposób doszło do tej pomyłki. Jeśli się da to wymienimy ją na chłopca, a jak nie zatrzymamy ją. Zadowolony?- Już nic nie powiedziałem. Z lekkim uśmiechem na twarzy położyłem się spać w swoim ciepłym łóżku... Maryla już pewnie pojechała z Anią do Pani Spencer. Nie wiem co robić. Tak bardzo się denerwuję. Chcę by ta rudowłosa dziewczynka została z nami i rozweseliła nasze ponure życie... Gdzie ta Maryla? Powinna szybko wszystko załatwić i jak najszybciej wrócić na Zielone Wzgórze. Razem z dziewczynką. Nie chcę żadnego chłopca. Pójdę do stodoły. Musze się czymś zając, bo nie wytrzymam... Maryla wraca! I ma ze sobą Anię ! To spełnienie moich marzeń.

Dodaj swoją odpowiedź