Pewnego słoneczengo dnia wybralismy się z klasą i naszym nauczycielem przyrody na wycieczkę ,zwiedzac rózne miejca oraz zobaczyc różne zwierzęta itp.Kiedy dotarliśmy na miejsce jeden z moich kolegów zobaczył żyrafę. Pan ,który miał te zyrafy pozwolił zobaczyc inne zwięrzęta.Więc każdy był szczęsliwy ,a najbardziej ja.Zwiedzilismy zoo ,widzieliśmy maupy ,krokodyle,foki,a nawet ich karmiliśmy.Brdzo chciałambym miec takie rybki w domu cicho powiedziałam pod nosem ,lecz Pan Ireneusz nasz przewodnik powiedział,ze ja chce to mogę sobbie pare wziąsc .Ucieszyłam sie.Każdy mi zazdrościł ,nawet moja młodsza siostra.,do której zadzoniłam i jej o wszystkim powiedziałam .Lecz nasza wycieczka dobiegała końca.Każdy był smutny,ale Pan przewodnik powiedział,że możemu go jeszcze odwiedzic ,będzie więcej aktracji .Autokar pzyjechał ,każduy wsiadł,oczywiscie wcześniej pożegnalismy się z przewodnikiem i zwierzętami. I tak nasza wycieczka się bardzo dobrze udała..
napisz krótkie opowiadanie podróżniczo przygodowe !!!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź