Scenariusz IV stacji drogi krzyzowej Z góry dziekuje

Scenariusz IV stacji drogi krzyzowej Z góry dziekuje
Odpowiedź

Stacja IV. Matka Jak tu ciepło od miłości, przy tej stacji! Miłość wybiega do Syna na drogę, bo miłość zawsze biegnie do dzieci. Ręce się jej trzęsą, łez powstrzymać nie może, gotowa jest siebie dać w zamian. Ale gotowa jest - gdy trzeba - syna oddać, córkę oddać. Ileż tych stacji czwartych mamy w życiu. Może to z tamtej stacji jerozolimskiej rodzą się stacje czwarte w naszych domach. I pewnie razem z Maryją, odprawiają co dzień tę stację nasze matki. Miłości, przez Matkę przyjęta, ucz nas. że miłość na śmierć nie umiera Miłość nie unosi się gniewem.     LUb   stacja 4 PAN JEZUS SPOTYKA SWOJĄ MATKĘ. Kłaniamy Ci się... Wzdłuż drogi, którą szedł Pan Jezus zgromadzili się ludzie. Jedni współczuli, inni cieszyli się a jeszcze inni patrzyli obojętnie. Wśród tych ludzi była Maryja, która cierpiała razem ze Swym Synem. Moi rodzice także mnie bardzo kochają. Wiem, że mogę się zwrócić do nich w każdej chwili, a oni pomogą, pocieszą. Panie Jezu, naucz mnie kochać i rozumieć swoich rodziców.  

Mój kochany synu kochasz wszystkich ludzi i za grzechy wszystkich ludzi zostałeś skazany na śmierć. Dlaczego ludzie nie chcą tobie zaufać i ciebie po kochać. Zawsze wszystkim pomagasz i każdego wysłuchujesz i doradzasz. My najczęściej przychodzimy do ciebie i prosimy żebyś nam pomógł jak mamy potrzebe jakąś. Ludzie nie dostrzegaja ciebie zawsze tylko wtedy jak im jesteś potrzebny. Niech każdy zastanowi się nad swoim postępowaniem i nad tym jak traktuje naszego Boga.

Dodaj swoją odpowiedź