Zdecydowanie wolałabym być mądrzejsza. dlaczego ? Anielsko dobry , hmm ... każdy człowiek ma w sobie coś dobrego, niektórzy pomagają biedni , a inni mają jeszcze inne zajęcia z tym związane. A dlaczego nie chcę być piękny ? Uroda z czasem znika ,a mądrość nie. Czy ktoś ma ładne oczy czy włosy nie świadczy o jego mądrości. Mądrzy ludzie mają w życiu łatwiej. Zdobędną dobrą pracę , szybko się nauczą robić coś czego niegdy do tą nie potrafili robić. A piękni ? Nie nauczą się tego tak szybko, niektórzy myślą tylko o tym żeby być piękni i zarabiać fortunę. wymyśl dalej , nie mam juz weny ;p
Wolałam bym być anielsko dobra. Ponieważ lubie pomagać, pomaganie innym daje szczęście i dzienki niemu morzemy się cieszyć, że robimy coś dobrego. Zawse gdy pomagam osoby mi dzienkują mi dzienki temu mam więcej sił i nigdy mi niejest źle. Gdy widze głodnych to smutno mi jest i dziele się z innymi. Niemogę zostawić jakiegoś zgubione go psa gdyż lubie zwierzęta. Jeśli komuś pomorzesz nigdy nie zostaniesz sam. Bycie moądrym czy pięknym mojim zdaniem jest niczym w porównaniu do dobrego serca. Wiedza się przyda, wyglond to nie wszysko dobre serce się liczy bo to jest tak cenne jak wszystkie pieniondze z całego świata. Jeśli pomagasz, troszczysz się i potrafisz podzienkować to znaczy, że jest sie podobny anioła, gdy zrozumie się błond to należy go naprawić.
