Drogi Ja! Piszę ten list,ponieważ mam nadzieję że przyczytam go za 20 lat.Chcę sobie przypomnieć to co było dla mnie najwazniejsze w młodości.Dziś właśnie przydażyło mi się coś wspaniałego.Dostałem dwie 5 z matematyki.Nigdy tego nie zapomne.Własnie zaraz bede szedł do Michała i pogadamy sobie napewno o dalszej drodze życia,czyli o szkole,gdzie bedziemy dalej szli.Myśle,że moje wszystkie marzenia się spełniłyy;) (Swoje imie) PS. Pamiętaj marzenia są najwazniejsze!!
miejscowosc data prawda naglowek drogi... (imiee;d) Minęło 20 lat, zmieniłes sie czy moze jednak nie i nadal jestes leniwy? Tyle planow bylo w Twojej glowie.. Tylko ciagle pytanie jak do nich dążyc i skad czerpac sile do ich realizacji. Marzyles o wynalezieniu czegos nowego, czy podolales zadaniu, uda Ci sie to kiedys? Swiat chyba nie jest kolorowy i radosny ale to widziales od najmlodszych lat. Szczescie ze w pore uswiadomiles sobie tyle rzeczy. Zyjac w swiecie marzen tracimy rzeczywistosc.. A moze jednak zyskujemy pewna podroz.. Do niekaczacej sie krainy snow. Odpowiedz? Jest jedna wielka niewiadoma. Wazne zeby nie zagubic sie w podrozy jaka odbywales przez 20 najblizszych lat. Wyznaczyles sobie cele.. Ciezko bylo z pewnoscia isc dobra sciezka, posrod tylu kretych drog. Twoj spacer kiedys dobiegnie konca.. Pomysl ile osiagnales, a co przegapiles.. Podsumuj swoje bledy.. Wyciagnij wnioski, nabierz rozpędu i biegnij! NIe trac sił! Wierzący w siebie i swoj mozliwosci nie wiem czy moze to byc ?? czy moze lepiej pisac w innej osobie. Mam nadzieje ze sie przyda