imieniu atygony  lub kreona napisz przemuwienie do ludu w ktorym uzasadnisz swoje racje

Drodzy Tebańczycy!   Zebraliśmy się tu po to, abym ja, Antygona, córka Edypa i Jokasty, dziewczyna, na której ciąży klątwa, mogła wyjaśnić Wam, dlaczego pochowałam mojego najdroższego brata, Polnika. W tym przemówieniu postaram się udowodnić, iż moje postępowanie było słuszne. Moim pierwszym argumentem, którym się posłużę, jest fakt, iż nie mogłam sprzeniewierzyć się prawom boskim. Są to prawa, które istnieją już od wieków. Zapewne każdy z Was nie chciałby się narazić bogom. Ja także nie mogłam. Musiałam pochować mego najdroższego Polinika. Prawa boskie mówią  o tym, że zmarłego należy godnie pochować. Zrobiłam tak, a zostałam skazana na karę, karę śmierci! Moim drugim argumentem, który potwierdzi, że moje postępowanie było słuszne, jest fakt, że kochałam swojego brata. Nie mogłam postąpić inaczej. Kochałam Polinika, pomimo tego, że zdradził Teby. Jednakże jest moim bratem, więc należy mu się godny pogrzeb. A czy Wy, szanowni tebańczycy, nie pochowalibyście członka swojej rodziny, który byłby zdrajcą? Ponadto, mając świadomość klątwy, która ciąży na rodzie Labdakidów, musiałam pochować Polinika ze względu na pozostałych członków rodziny. Jeżeli nie złamałabym rozkazu Kreona, jego dusza błąkałaby się po świecie, dopóki ciało nie zostałoby pochowane. Mam nadzieję, że w tym przemówieniu udowodniłam Wam, że moje racje i postępowanie było słuszne. Uważam, że nie zasługuję na karę, na jaką zostałam skazana. Dziękuję.