Co robić, aby niebo zdobywać już tu na ziemi? Jak pomagać tym, którzy są w czyśćcu? Kto będzie w piekle?

Zeby zdobywac niebo tu na ziemi trzeba byc dobrym chrzescijaninem. Chodzic w niedziele do kosciola , modlic sie, nie grzeszyc, przystempywac do komuni swientej. Tym ktorzy som w czysccu mozemy pomoc tylko modlitwom, trzeba sie modlic za nich by dotarli do nieba i trzeba prosic pana boga by im przebaczyl. W piekle benda ludzie zli, ludzie ktorzy przez cale zycieNie bli dobrymi chszescijaninami. Ludzie ktorzy np kradli albo zabijali i lekcewarzyli przykazania boze. Byli zlymi ludzmi, bili swoje dzieci i zony, pili alkohol, byli bez robotni tacy ludzie wlasnie pojdom do piekla, ale jesli taki czlowiek nawroci sie jeszcze na ziemi wowczas Bog wybaczy mu jego grzechy.

Jest wiele sposobów, by zdobywać Niebo. Miłosierny Bóg dał nam Kościół, który obdarował wieloma darami potrzemnymi na drodze do świętości. Są to przede wszystkim Sakramenty św. Warto często się spowiadać i uczestniczyć w Mszy św. Żeby wiedzieć, jak należy żyć, by osiągnąć zbawienie trzeba czytać Pismo św. i kierować się zasadami w nim zawartymi. Najważniejsza jest jednak miłość miłosierna. Dzięki niej będziemy z czystych intencji spełniali dobre uczynki, a miłosierny Bóg wybaczy nam nasze grzechy, tak jak my wybaczaliśmy innym. Nawet dla zatwardziałych grzeszników jest szansa, jeśli uwierzą w Boże miłosierdzie. Istnieje coś takiego jak szczery żal swoich grzechów tuż przed śmiercią. Jeśli grzesznik będzie szczerze żałował, to może zdobyć niebo. Ci, którzy są w czyśćcu, nie mogą sobi samie pomóc, są bezradni. Dlatego tak ważna jest nasza modlitwa za nich. Bardzo pomaga im modlitwa różańcowa, może ona pomóc praktycznie każdej duszy. Wielką orędowniczką dusz czyśćcowych jest Matka Boża. W jej święto wiele dusz opuszcza czyściec, dlatego ważne jest, by się do niej modlić. Ważne są również Msze św., ale mogą one pomóc tylko tym duszom, które za życia uczęszczały na nie. Można też pokrapywać je wodą świąconą (kropić podłogę wodą, mówiąc przy tym jakiś akt strzelisty, np. "Panie zmiłuj się nad nimi", albo "Jezu, ufam Tobie") Można też tak robić upuszczając dla nich kroplę wody święconej przy wejściu i wyjściu z kościoła. Dla dusz w czyśćcu można również otrzymać odpust zupełny: http://www.franciszek.pl/forum/viewtopic.php?t=2055 Do piekła można dostać sie tylko na własne życzenie, uparcie ignorując miłosierdzie Boże. Najbardziej niemiłe Bogu są grzechy przeciwko Duchowi Świętemu (bluźnierstwa przeciwko Duchowi św. ). Nie mogą one być nigdy odpuszczone, ale tylko dlatego, że człowiek nie chce żeby tak się stało. Do tych grzechów należy m.in. grzeszyć zapamiętale w nadziei łaski Bożej, czy odwlekać nawrócenie aż do dnia śmierci. Do piekła idzie więc ten, kto nie wierzy w Boże miłosierdzie lub stale je odrzuca. Zapamiętały w swej pysze, uparcie dąży do piekła, nie zważąjąc na wszystkie doznane od Boga łaski i napomnienia. Czyli wysila się z całej siły, by tam pójść, bo Bóg tak łatwo nie odpuszcza. Bóg zawsze stara się, żeby człowiek był zbawiony. Jednak to do człowieka należy wybór.