Drodzy Rodzice Witam.Co u was słychać?? U mnie wszystko w porządku.Ostatni przydarzyła mi się bardzo dziwna historia.
Zostałem porwany.Tak.Domyślam się ze cięzko wam w to uwierzyć.
Porywacze przetrzymywali mnie w piwnicy w jakimś domku nad lasem.
Kazali mi Napisać list do mojego nauczyciela , ze nic mi nie jest i zeby się niemartwił.Niestety musiałem pisać go przy nich.Wpadłem na świetny pomysł.
Pozmieniam Specjalnie imiona i nazwe miejscowości.Wtedy odbiorca tego listu domyśli się ze coś jest nie tak.Dzięki tej zmianie zaszyfrowałem w tym liście Wiadomość i udało się.Zostałem uratowany!Jestem zadowolony z mojego Sprytu!
Pozdrawiam Adaś