Czy wolno narażać życie innych,ratując własne? Trudne pytanie, o odpowiedź złożona. Moim zdaniem nie wolno. Sprubuję to udowodnić. Po pierwsze, narażając innych jesteśmy egoistami. Nie można myśleć tylko o sobie. Uważam,że powinno się narażać własne życie dla ratowania innych a nie odwrotnie. Przykładem może być ratowanie tonącego.Niestety w dzisiejszych czasach jest coraz mniej ludzi, którzy bez namysłu i bez troski o swoje życie udzielają pomocy. Jednak są tacy i należy im się szacunek. Po drugie jest dla mnie rzeczą niewyobrażalną próbować ratować samego siebie kosztem życia drugiego człowieka. Pomyślmy sami, pamiętamy przecież czas II wojny światowej, uczymy się jej historii, wiemy jaka była okrutna. Człowiek zabijał drugiego, aby ocalić siebie. Nikt chyba tego nie pochwala, gardzimy takim postępowaniem. Należy jednak pamiętać, że wtedy były to sytuacje ekstremalne, nie do zrozumienia przez współczesnego człowieka. Jednak,mimo że wiem o tym, trudno mi to usprawiedliwić. Kolejnym argumentem są wyrzuty sumienia, które każdy z nas posiada, w większym lub mniejszym stopniu, ale posiada. Czy ocalając własne życie kosztem innego będziemy spać spokojnie? Na pewno nie. Ocalałe życie będzie udręką, jestem tego pewna. Podsumowując, każde życie jest najważniejsze, a nie tylko nasze, własne. Wszyscy są ważni, wszyscy mają takie same prawa, do życia również.
'czy wolno narazac zycie innych,ratujac wlasne' w formie rozprawki pomuszcie prosze
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź