Antarktyda, 06.02.2011 r. Drogi (wpisz imię kumpla) ! Dawno nie pisałem, ale nie miałem takiej możliwości, gdyż spędziłem ostatnie 2 tygodnie na "Białym Kontynencie". Wczoraj wróciłem do domu, to co zobaczyłem nie może równać się z niczym innym. Antarkyda jest Krainą Wiecznego Lodu. Temperatura wchała się w przedziale -70 st.C do -75 st.C. Nie wyobrażasz sobie jak było tam zimno. Mieszkałem z naukowami z Wielkiej Brytanii w specjalnym namiocie. W okół nas była tylko biała przestrzeń, białe morze, białe niebo. Widziałem piękne zwierzęta ! Zauroczyły mnie albatrosy i pingwiny. Lampart morski, orki nerwale czy foki są przemiłymi zwierzątkami. Miałem wielkie szczęście, że przeżyłem przygodę życia w tydzień. Myślę, że przez całe życie nie przeżyłbym tyle co na Białej Wyspie. Drogi (wpisz imie), mam nadzieje, że kiedyś razem wyruszymy w podróż życia ! Pozdrawiam, (wpisz swoje imie).
