Charakterystyka Geralta z Rivii (Napisz charakterystykę dowolnej postaci literackiej, dowodząc że warto ją przedstawić w teatrze lub w filmie. )

W mojej pracy chciałbym przybliżyć Ci drogi czytelniku postać niezwykłą i nie chodzi mi tu tylko o to, że jest ona mutantem, który nie powinien przeżywać żadnych odczuć poza głodem i bólem. Nie, to wcale nie chodzi o to, że zwykle chodzi on ubrany na czarno, ma długie, białe włosy, a na plecach nosi dwa skrzyżowane miecze. Nie jest on również niezwykły tylko dlatego, że trudni się zabijaniem potworów czy innych poczwar oraz że budzi wstręt wśród większości społeczeństwa. Jest on wyjątkowy z zupełnie innego powodu: próbuje walczyć ze swoim przeznaczeniem.

Mam przyjemność opisać w tej pracy jednego z moich ulubionych bohaterów literackich, a mianowicie Geralta z Rivii zwanego również Białym Wilkiem. Jest on głównym bohaterem książek Andrzeja Sapkowskiego pt. „Miecz przeznaczenia”, „Ostanie Życzenie”, „Krew elfów”, „Czas pogardy”, „Chrzest Ognia”, „Wieża Jaskółki” i „Pani Jeziora”. Fabuła tych dzieł związana jest bezpośrednio z Geraltem i jego „dzieckiem niespodzianką” Ciri (zainteresowanych szczegółami odsyłam do lektury).

Aby wyjaśnić kim są wiedźmini, należy najpierw przybliżyć realia świata w jakim dzieje się ta historia. Na pierwszy rzut oka nie różni się on niczym od średniowiecznej Europy: skłócone królestwa toczą ze sobą niekończącą wojnę, panuje system feudalny, istnieje wyraźny podział na grupy społeczne i etniczne. Oczywiście nie jest to jednak typowy świat, ponieważ żyją tam przedstawicie innych ras jak np.: elfy, krasnoludy i niziołki. Te niegdyś wspaniałe i długo wieczne rasy są wymierające. Nie potrafiły przetrwać nawały agresywnych i niebywale płodnych ludzi. Po długich i krwawych wojnach pomiędzy tymi rasami zapanował w końcu pokój, nie zmienia to jednak faktu że mniejszości rasowe są w dalszym ciągu prześladowane i dyskryminowane przez ludzi.

Obok wspaniałych cywilizacji żyją przeróżne mityczne stwory począwszy od „diaboła” który kradnie orzechy i miód z chłopskich chałup aż po ożywieńców takich jak wampir czy Strzyga. Wiedźmini zajmują się właśnie zabijaniem takich poczwar, oni sami nazywają to „utrzymywaniem równowagi w naturze”. Nie są to jednak dobrzy i miłosierni rycerze w świecących zbrojach, którzy tylko czekają aby komuś pomóc, ich usługi słono kosztują nie jednokrotnie więcej niż cały dobytek chłopa, który ciężko pracuje by utrzymać siebie i swoją rodzinę przy życiu. Ten stan rzeczy zaczyna się jednak zmieniać. Świat wchodzi w nową erę - erę techniki, w której wiedźmini nie będą już nikomu potrzebni, ale czy na pewno?

Rodowód Geralta jest nieznany, ponieważ tak jak każdy wiedźmin został odebrany matce w wieku 4 lat. Jak dowiadujemy się podczas czytania książki jego mamą prawdopodobnie była wiedźma Telesma, której odebrano syna jako „dziecko niespodziankę”. Bohater książki jak mały chłopiec trafił do Kaer Mrohen - niegdyś wspaniałego wiedźmińskiego zamku, a dziś tylko ruin (został on zniszczony podczas krucjaty chłopskiej przeciwko mutantom). Tam dorasta i zostaje poddany licznym mutacjom, których przebieg można by porównać do tortur, ich głównym celem jest obdarzenie kandydata na wiedźmina nadzwyczajnym refleksem oraz zabicie jego uczuć. Podczas próby traw którą nie tylko udało mu się przeżyć to jeszcze przejawił tam nie spotykaną odporność i wytrzymałość. Już wtedy mistrz wiedźmiński Vesimir podejrzewał że będzie on kimś wyjątkowym. Jego przypuszczenia sprawdziły się. Gdy dorósł, nie tylko nie stał się pozbawioną emocji maszyną do zabijania, ale zaczął zastanawiać się nad tematami natury moralnej. Wbrew wiedźmińskim przykazaniom zaczął ingerować w sprawy innych ludzi. Los pojedynczej jednostki nie był już dla niego obojętny. Zdołał nawet śmiertelnie zakochać się w czarodziejce Yenifer.

Geralt był z natury łagodny (o ile można tak powiedzieć o kimś kto trudni się zabijaniem), swoich wrogów karał jednak surowo, najczęściej śmiercią. Nie jest on jednak dobrą istotą. Na uwadze ma przede wszystkim dobro swoje i swoich najbliższych. Podczas akcji książki ma już prawie 40 lat i przeżywa „kryzys wieku średniego”.

Uważam, że historia opowiedziana przez mistrza Sapkowskiego jest na tyle ciekawa, że trzeba przełożyć ją na ekrany filmowe. Jak dotąd było tego kilka prób ale wszystkie skończyły się fiaskiem. Saga o wiedźminie nie jest bezsensowną opowieścią o rycerzach i polowaniu na smoki, ale porusza też wiele ważnych tematów takich jak rasizm, moralność, neutralność, wybory od których może zależeć całe twoje życie oraz PRZEZNACZENIE.

Dodaj swoją odpowiedź