Historia opowiada nam o dziewczynce, która zimą z powodu biedy zmuszona była cały czas sprzedawać zapałki. Nie miała jednak ona odpowiedniego odzienia, przez co cał yzcas psrzedajac je bardzi przy tym marzła. Niestety jednak przez cały dzień nie udało jej się kiedyś sprzedać żadnego pudełka, przez co nie mogła ona wrócić do domu. Przez zimno, zas postanowiła przykucnąć i po czym ogrzać się trochę, zapalając zapałki. Niestety jednak one bardzo szybko gasły, ale dzięki zas nim choć przez chwilę mogła ona wyobrażać sobie miłe rzeczy. W pewnej zas chwili zobaczyła ona miła starszą kobietę, która obiecała zabrać ją bardzo do ciepłego miejsca – nieba... Dziewczynka zamarzła.
CALINECZKA BASN TA OPOWIADA O TYM JAK PEWNA KOBIETA BARDZO PRAGNEłA MIEć DZIECKO.PEWNEGO DNIA KUPIłA ZIARNKO JęCZMIENIA I ZASADZIłA W DONICZCE.Z NIEGO WYROSłA ROśLINA , A POTEM KWIAT ,A KOBIETA ODDAłA CAłA MIłOśC W JEGO PIELęGNACJę I WRESZCIE KWIAT SIę OTWORZYł I SIEDZIAłA W NIM MAłA DZIEWCZYNKA. I TAK SPEłNIłO SIE JEJ MARZENIE.DZIEWCZYNKA MIAłA NIE WIęCEJ NIż CAL WYSOKOśCI I DLATEGO NAZWANO JA CALINECZKA.UMIAłA ONA BARDZO łADNIE śPIEWAć JAK NIKT NA śWIECIE I SPAłA W łUPINIE Z ORZECHA.MIAłA ONA DUżO CIEKAWYCH I CZASEM NIEPRZYJEMNYCH PRZYGóD.NAJPIERW PORWAłA Ją ZłA ROPUCHA,MIAłA DOCZYNIENIA Z DUżYM CHRABąSZCZEM,SPOTKAłA TEż MYSZ POLNą ORAZ W PODZIEMNYCH KORYTARZACH KRETA.CALINECZKA MIAłA DOBRE SERDUSZKO I URATOWAłA JASKółKę I SPęDZIłA Z NIą TROCHE CZSU.WSZYSTKO SKOńCZYłO SIę DOBRZE