potrzebuje krótki list do kolegi o śnie
potrzebuje krótki list do kolegi o śnie
Hej ! Co u ciebie? U mnie wszystko OK. Piszę do ciebie, bo śniło mi się coś nieprawdopodobnego! To było bardzo zaskakujące. Nie pamiętam dokładnie, ale to było mniej więcej tak, że ja miałam osiemdziesiąt siedem lat, to po mojej śmierci, obudziłam się w trumnie ! Nie wiedziałam co mam robic, krzyczałam, płakałam ! To nic nie dało ! Wiadomo, że tam za dużo tlenu nie było, więc po jakiś 10 minutach umarłam! I to chyba już na prawdę. Po przebudzeniu się do reala byłam cała mokra. Przez cały dzień trzęsłam się jak galareta. Przez 2 dni nie spałam. Ten list miał spowodowac że poczuję się lepiej i chyba tak się stało ! Myślę że odpiszesz. Kocham ! Pa ;*