Napisać opowiadanie na dowolny temat 120-150 słów.   Bardzo prosze o szybką odpowiedz ale to bardzo pilne :)

Napisać opowiadanie na dowolny temat 120-150 słów.   Bardzo prosze o szybką odpowiedz ale to bardzo pilne :)
Odpowiedź

"Rok 2032" Dźwięk echa odbija się od ścian.Słyszeć dyszenie,stukot butów o podłogę.Ktoś wbiega przez drzwi do auli. -Ja...uff...przepraszam...(sap) za spóźnienie -Profesor popatrzył na mnie wrogo z ekranu. -Jeszcze jeden taki wybryk,a zostaniesz wydalony-zagrzmiał -Teraz siadaj na miejsce i przygotuj się -Dziękuję-odpowiedziałem cicho Tylko mi tego brakowało,żebym został wydalony ze szkoły. Po zajęciach -Hej,idziesz z nami na piwo?-krzyknął Rocky. -Sory,nie mam czasu-odkrzyknąłem. -Gdzie się tak śpieszysz?Pewnie do swojej Letii-odpowiedział z ironią. Tak naprawdę miał rację.To moja dziewczyna i po prostu lubię być na czas gdy się umawiamy. -Może,nie twój interes-odburknąłem Odpaliłem swojego rumaka i poleciałem w stronę Cravord. -Szit!Nie zdążę!Durny Rock i jego głupie piwo-pomyślałem. Przyśpieszyłem z 50 tetrów do 60 mimo,że 50 to była granica.Trudno.Muszę być na czas.Bardzo mi zależy.Na spotkaniu i na niej. 10 minut później Zdążyłem.Nie wierzę we własne szczęście!Dobra,gdzie ona jest.Hmm...to dziwne.Letiia przychodzi zawsze na czas.O już jest.Idę. -Przepraszam,ja...-i nie dokończyła bo pocałowałem ją. -Nie masz za co.Nie musisz być idealnie na czas.Ważne,że jesteś-uśmiechnąłem się do niej. -Ale...no dobrze.To gdzie idziemy.Galden Plaza,do baru "Street" czy masz inny pomysł. -Mam i to o wiele lepszy...-puściłem oko. -Wsiadaj na Samera,zawiozę Cię w magiczne miejsce. -Ale czy to niebezpieczne? -Daj spokój,wiesz że prowadzę ostrożnie-odrzekłem. -No dobrze,ufam Ci. -Tylko trzymaj się mnie mocno w pasie-poinformowałem Letiię. -Dobrze,ale proszę Cię,bądź ostrożny-poprosiła. -Dla Ciebie wszytko-powiedziałem i pocałowałem ją. Dojechaliśmy na klif w pobliżu plaży.Idealna pora do oglądania zachodu 3 słońc. -Jesteśmy.Co sądzisz o tym miejscu?-zapytałem się -Jest...jest naprawdę magiczne.-odrzekła zauroczona pięknem. Tak,tu jest naprawdę niesamowicie.To dzięki mamie znalazłem ten zakątek.Przychodziliśmy tu razem dopóki nie zmarła. Poszliśmy na klif.Usiedliśmy i przytuleni oglądaliśmy wspaniałe widoki zachodzących Słońc,ptaków i szumiącego oceanu. -Wiesz,możemy tu przyjeżdzać częściej,a potem zamiezkać blisko tego miejsca-zaproponowała Letiia -Przyjeżdzać tu nie ma sprawy,ale nie myślę jeszcze o...-nie dokończyłem bo zamknęła mi usta namiętnym pocałunkiem.A może to będzie dobry pomysł z zamieszkaniem tutaj,z nią,gdzie nikt nie będzie nam przeszkadzał budować wspólnej przyszłości...

May and magical sweater May was a poor girl who lives with his family in a forest cottage. Every day had to work and deal with the house. Mom very sick girl, Forestry doctor gave her the chance of survival. Majka very eager to help his mother back to health. The doctor said it was a cure for this disease; terabit flower, growing by eight mountains, and three fields. Przestrogom girl to many, not afraid to hit the road. Passing Daria (the most beautiful top through which the river runs Nikita), she saw many flowers of all colors of the rainbow, trees of various pastel shades of green and colorful small birds. Going further saw a waterfall. Its water is clean and tasted a girl so that she bent over to draw on the road. But what is ...? May drew a sweater instead of water. She was delighted. Until now I never wore such a garment. She was rather poor so it had only one torn shirt and skirt. Now, when she found a sweater, dried it and put it on yourself. Then started to get weird things happen. The first of these was to find a basket full of food in a tree, walking on his way to Terabithia, a flower. The next things were, among others disappearance Majeczki holes on a shirt, finding shoes. Rail and the strangest thing was hearing the voice of the girl, who had replaced seven wishes. Majka thought: - Sure it my imagination tells me, but you can always tell which ye dreams. She began to change: I would like to find a flower terabit, have a healthy mom, eating, drinking, find themselves at home, do not get sick and live a long time with his family. Suddenly she saw a strange light, she fainted. Waking up to see that there is in the house and her mother recovered. At first I did not know what happened. The next day, leaving the house she saw a dwarf, who explained to her how with the help of people and a good heart, met her present "magic sweater." Began to overload her happiness and joy when I wanted to thank the gnome, he suddenly disappeared, and the sweater got a lot of clothes: large and small, for all household members. Since then, Majka always went to church and thanked the forest for all the good that has befallen her family. Together with family and friends forest lived happily ever after.         P.S Przepraszam nie zauwazylem ze to język angielski ;)

Dodaj swoją odpowiedź