Wiadomo, że Abraham spełnić miał żądanie Boga i złożyć mu w ofierze ukochanego syna Izaaka. Nie wiedział, że Bog jedynie wystawia go na próbę. O czym może myśleć Ojciec prowadząc swojego pierworodnego i długo wyczekiwanego syna na pewną śmierć? Abraham cierpiał i to jest pewne, ale przypomniał sobie, że to właśnie Bogu zawdzięcza coś co wydawało się niemożliwe - został Ojcem w wieku 100 lat. Idąc z synem na miejsce złożenia ofiary bił się z myślami i było mu ciężko jak nigdy. Uznał jednak, że Bóg ma także prawo do tego aby decydować o losie chłopca. Warto pamiętać o jeszcze jednej kwestii: zarówno Bóg jak i Abraham byli gotowi na złożenie ofiary ze swojego syna, z tym, że Bóg w przypadku swojego syna nie wycofał się z tej ofiary, Abrahamowi zaś okazał miłosierdzie.
O czym myślał Abraham gdy wyprowadza Izaaka na górę ofiarną.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź