W powieści "Charlie i Fabryka czekolady" głównym bohaterem utworu był bardzo biedny chłopiec, który tylko raz do roku mógł skosztować czekoladę. Przyczyną takiego stanu rzeczy byla tragiczna sytucja finansowa Charliego i jego rodziny. Na domiar wszystkiego fabryka czekolady znajdowała się w pobliżu zamieszkania chłopca. Dlatego marzył on o tym, aby móc częściej jadać słodycze. Niestety nie było to możliwe, ponieważ jego rodzina żyła bardzo skromnie. Przypadek sprawił, że chlopiec wygrał złotu talon, który byl w czekoladzie i za jego sprawą znalazł się w fabryce Pana Wonka. Nie mógł on uwierzyć w swoje szczęście, bo jakby tego było malo, mógł on ze sobą zabrać jedną osobę towarzyszącą. Po krótkim namyśle poprosił on swego dziadka, aby zwiedził z nim fabrykę czekolady. Oprócz Charliego, do fabryki zostala jeszcze zaproszona czwórka dzieci.. Willy Wonka był uprzejmy, chociaz można bylo o nim powiedziec, że jest dziwakiem, ale miał on największą fabrykę na świecie i był bogaty, więc mógł sobie pozwalać na różne ekstrawagancje. Poprosił on gości, aby zwiedzali fabrykę, ale niczego nie dotykali. Niestety dzieci okazały się bardzo nieposluszne i niegrzeczne. Dotykały one gum , orzeszków i czekolady. Były ciekawe wszystkiego i łamały zakaz Pana Wonka, ktory prosił, aby niczego nie dotykać. Zlekceważyły one jego prośbę. Dzieci chciały wszystkiego skosztować, poczuć smak dziwnych i oryginalnych słodyczy. Poza tym były one pewne siebie, rozpieszczone i się wywyższały. Tylko Charrlie zachowywal się grzecznie, skromnie i niczego nie dotykał, chociaz miał on wielką ochotę na słodycze. Dzięki takiej postawie Pan Wonka obiecał, że Charlie odziedziczy po nim wielką fabrykę czekolady. Czwórka dzieci zachowywała się niegrzecznie i była pewna siebie, ponieważ byly one lepiej sytuowane niż Charlie, a przecież wszyscy powinni być traktowani na równi czy to biedny czy bogaty. Kazdemu należy okazywać szacunek i życzliwość. Nie powinniśmy sie tak zachowywać, ponieważ to będzie o nas żle świadczyć.
