O przemocy pisał m.in. Leszek Kołakowski [W: Mini Wykłady o Maxi Sprawach] Twierdzi on, że przemoc jest częścią kultury, a nie natury. Bowiem w naturze, gdy zwierzę zabija drugie zwierzę dla zdobycia pożywienia nie jest przemocą. Kołakowski nie potępia zjawiska przemocy, twierdząc, że jest ona częścią życia społecznego i bez niej praca policji, sądów, byłaby znacznie ograniczona i niepotrzebna. Mówi też, że trudno wyobrazić sobie świad, w którtm nic nie byłoby karalne, to znaczy nie byłoby żadnego zła. Filozof wspomana również, że przemoc zboirowa, czyli wojna towarzyszyła ludziom od początku. Nie oznacza to jednak, że wojnę należy wychwalać i pochwalać. Kołakowski zastanawia się również nad pojęciem "przemocy moralnej", czyli nad szantażem.
