Droga Basiu ! Piszę do Ciebie ten list , ponieważ chciałabym Ci udzielic kilku rad ,zaniepokoiłam się o Ciebie i postanowiłam napisac . Mam nadzieję , że po jego przeczytaniu dojdzie coś w końcu do Ciebie i zmienisz swoje nastawienie. Na początku chciałabym Ci powiedziec , że droga , ku której dążysz jest bez powrotna . Rzeczy z którymi sobie nie radzisz nie musisz zastępywac ich narkotykami , bo to jest zbędne. Nie chciałabyś czasem porozmawiac z normalnymi dziewczynami w Twoim wieku o ich problemach ? nie zastanawia Cię ich 'normalne' życie? . Dziewczyno całe życie przed Tobą nie marnuj się w taki sposób . Narkotyki to droga do nikąd pewnie wiesz to , ale nic z tym nie robisz , ciągle mówisz 'przestanę brac' a za chwilę idziesz i zaczynasz cpac. Pomyśl nad tym dokładnie , czy jest sens . Poszukaj sobie chłopaka , dla którego zrobiłabyś wszystko , czasami warto poszukac takiej osoby i dla niej życ.... Normalnie życ. Kończę list kochana Basiu . Przemyśl to , co Ci napisałam . Jeśli chcesz moglibyśmy się spotkac i porozmawiac . Czekam na odpowiedz , pozdrawiam : Katarzyna //
Napisz list do Basi (Pamiętnik narkomanki) - co możesz jej powiedziec ?
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź