Warszawa 22.06.2011 Droga Ciociu i wójku Na wstępie mojego listu chciała bym was serdecznie pozdrowić. Piszę do was aby wam powiedzieć o mojej wspaniałej przygodzie w australii. tydzien temu pojechałam z rodzicami na wycieczkę do australii, było fantastycznie . Widziałam zywafy, kangury i wiele innych wspaniałych zwierzat. Ale nawspanialsze jest to że poznałam wspaniałego przyjaciela , poznalismy się na górach australii. Gdy szłam z rodzicami po górach , to sie patknęłam , i ten kolega mnie złapał, okazało się że to jest syn przyjaciół moich rodziców, którzy tez przyjechali do australii. Zapoznałam się z z nim i było wspaniale. było swietnie. Pozdrawiam Daria ;* Myslę że pomogłm ;)
Droga ciociu i wujku! Bardzo serdecznie Was pozdrawiam oraz dziękuję Wam za ostatni z listów jakie do mnie napisaliście. Chciałbym opowiedzieć Wam o mojej ostatniej podróży do Austrii. Było cudownie. Ludzie i całe otoczenie jest naprawdę super. Zwiedziłem kilka interesujących parków, byłem też w kilku zabytkowych centrach. W Austrii jest wiele sanktuariów których niestety nie zdążyłem odwiedzić podczas swojego pobytu. Podczas mojego zwiedzania poznałem kilka bardzo fajnych osób, zaprzyjaźniłem się z Marcinem, jest naprawdę w porządku, mieszka tam od kilku lat u swojej babci. Razem z nim chodziliśmy na zabawy, do kina i różnych rozrywkowych lokali. Marcin nauczył mnie kilku powiedzonek w języku niemieckim, spodobał mi się ten język. Wycieczka była super ale bardzo szybko minęła. Mam nadzieję że wybierzeacie się tam kiedyś razem ze mną. Bardzo gorąco Was pozdrawiam i całuję. Pozdrówcie odemnie babcię i dziadka! Do zobaczenia za 2 tygodnie. Tomek PS. Wysyłam Wam kilka zdjęć z wycieczki, resztę pokaże Wam po powrocie.