Już od tygodnia planujemy biwak z przyjaciólmi z klasy. Jak zwykle ja i moje koleżanki umówiłyśmy się, że będziemy razem spać w namiocie. Planowalismy także zakupić cos do jedzenia. Ania(wymysl sobie imię)miała kupić owoce typu : jabłka, mandarynki, pomarańcze itp. Zosia(wymyśl imie)miała kupic cukierki, ciastka i wielolakie słodycz. Ja miałam kupić krem do opalani i kary(nie mogłem nić wymysleć). Nadzszedł ten długo oczekaiwany piatek. Wstałam dziasiaj o 7.00 i poszłam się umyć. Zjadłam śniadanie i wyruszyłam na zbiórke do szkoły. Jechalismy do pobliskiej wsi oddalonej o 50km. Jazda zajęła nam około 1godz. Po przybyciu na miejsce rozpakowalismy swoje bagaże, a także rozbilismy namiot. Było bardzo ciepło więc poszłyśmy pod dzrewo opowiadac sobie rózne historie. O godz 12.00 powedrowałyśmy na obiad. Po 1 godzinnej przewie nauczyciele zabrali nas na plązę. Był to niewelki strzezony obszar i znajdywało sie tam małe jezioro. Popływalismy i poopalałysmy się. Zrobiło się póxno wie opiekunowie zorganizowali zbiórke i poszłyśmy do własnych namiotów. Wieczorem porozmawiałysmy ze soba i opróżniałysmy nasz ekwipunek. Drugi dzień był deszczowy i nie można było nic robić. Cały dzien spedziłysmy na rozowach i grze w karty. W niedzielę musielismy się pakowac bo o 12.00 był odjazd. Biwak był swietny, ponieważ dobrze się bawiłam na nim. Pogoda niezbyt dopisała, ale dobrrze, że jeden dzien był słoneczny. Według mnie takie biwaki powinny byc częściej organiowane. pogrubione sa akapity :)
Napiszę opowiadanie w którym opisze przygodę na biwaku.Uwzględnij w nim następującą listę zakupów . Pls.. Pomóżcie <3:*
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź