Pewnego dnia gdy sprzątałam swój pokój ujrzałam za łóżkiem stary album rodzinny. *Był tak stary, że trzeba było uważać, żeby się nie rozpadł, bo ten album był sklejany taśmą. Z wielkim zainteresowaniem obejrzałam ten album i na tych zdjęciach była babcia Stasia i dziadek Lucjan. Niestety nie mogłem rozpoznać jednego zdjęcia na końcu albumu. Poszłam więc do mamy i zapytałam się z zaciekawieniem kto to jest, a mama powiedziała, że to chyba mój pra pra dziadek. Sttrasznie byłam zainteresowana tym jakie wiódł życie i czym się interesował. Pojechałam więc rowerem do mojej babci, bo myślałam, że może ona coś będzie wiedziała na jego temat.Wiedziała bardzo dużo.Mój pra pra dziadek interesował się muzyką i zarabiał poprzez granie na gitarze przy różnych okazjach. *Gdy wróciłam do domu pokserowałam ostrożnie te zdjęcia i zrobiłam drzewo genealogiczne naszej rodziny, które pokazałam przy obiedzie z rodziną.
opowiadanie. Opowiedzenie co było na obiedzie rodzinnym
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź