najwazniejszym wydazeniem w moim życiu było to jak musiałam zjesc slimaka było to wrecz okropne ale gdy juz go wziełam do ust bardzo mi zasmakowało .teraz zdaje sobie z tego sprawe zeby dojsc do jakiegos progutrzeba to najpierw posmakowac .ja tego czynu dokonałam i tak własnie to zdazenie było dla mnie bardzo wanzne .
W mojej pamięci na zawsze pozostanie dzień ,w którym woda zalała większą część Polski.Obraz zniszczeń był katastroficzny.Bezsilni ludzie ,którzy zostali z dnia na dzień pozbawieni wszystkiego.Zostawiali swoje dobra materialne,zabierali tylko najpotrzebniejsze rzeczy.Co poniektórzy wychodzili(uciekali) tak jak stali.Poza ubraniem które mieli na sobie nie mieli nic.Całe rodziny opuszczały domy,wsie,gospodarstwa.Najgorszym widokiem było jak tatusiowie podawali swoje niedawno narodzone dzieci,matkom które siedziały ze strażakami na łódce.... To bardzo przykre,gdy w jednej chwili trzeba zostawić dorobek swojego całego życia...i jechać w nieznane. Ten obraz z powodzi napewno pozostanie na długo w mej pamięci....