potrzebuje jakieś wierszyki na ostatki .proszę

potrzebuje jakieś wierszyki na ostatki .proszę
Odpowiedź

Pewien z Krakowa leniuch Horacy, co niemożliwie unikał pracy i za to KAR NAWAŁ on wciąż dostawał, dał dyla nad morze na cacy. Wchodząc do morza, zdejmując gatki spojrzał w horyzont i rzekł: "O STATKI!" I nagle fala z nóg go powala, morze go wciąga w otchłań pramatki. I już KAR NAWAŁ skończył się w pracy bo już nie żyje ten nasz Horacy a na pamiątkę ostatnich słów świętuj "O STATKI" w tym roku znów, tak jak świętują wszyscy hojracy.

Dodaj swoją odpowiedź