Znana to prawda,że dziś rodzice są zabiegani,pracują prawie całą dobę.A przecież nie samym chlebem człowiek żyje-oto słowa Jezusa. Przez zabieganie ,rodzice mało czasu poświęcają swoim dzieciom,nie rozmawiają z braku czasu na temat wiary i Boga. Nie ma dwóch jednakowych rodzin,to jednak wiele młodych ludzi boryka się z podobnym problemem" Nudą".Dawniej problem ten nie był chyba tak poważny.Przed laty rodziny częsciej robiły coś wspólnie i dlatego były bardziej scementowane.Natomiast dzisiaj dla wielu młodych ludzi dom jest jedynie miejscem,gdzie się tylko jada i sypia.A z nudów wymyślają różne niestosowne zabawy np:gry komputerowe,gdzie najczęsciej bawią się w zabijanie i strzelanie,a to pociąga za sobą złe skutki,że nie liczą się z zadnym życiem ludzkiem. Wszyscy budują się na tym,czego przed nami się nauczyli drudzy.Jednakże niezbędna jest przy tym wymiana myśli.Bez wymiany myśli-to znaczy bez rozmów,wspólnego rodzinnego czytania Pisma Świętego i obserwacji,nie można korzystać z wiedzy i doświadczenia innych. I tak czasami młodzi ludzie nie mają przykładu,że trzeba wierzyć w Boga,ważne też jest jakich przyjaciół sobie dobieramy. Innych pociąga bardziej przyziemna rozkosz ciała niż duszy,i nie wierzą w Boga.Dla nich jak to mówią Bóg nie istanieje.I przez takie osoby będzie się zmuszonym dostosować się do nich.I takie osby są skłonne uwikłać się w niemoralnośc,złodziejstwo,narkotyki a potem chełpić się,że im się "upiekło". Dlatego nalezy starannie dobrac sobie przyjaciół,którzy są uczciwi i przyzwoici,którzy stronią od alkoholu itp.Prawdziwy przyjaciel potrafi mieć wzgląd na drugich,żywią szacunek dla Boga i Jego słowa(Boga) oraz są na tyle odważni,żeby postępować właściwie. W liście Jakuba 4,4 czytamy"kto chce być przyjacielem świata,staje się nieprzyjacielem Boga" Najwazniejsze,Wiarę nalezy wynieśc z domu.
