Pewnego dnia Anaruk wraz ze swoim ojcem o imieniu Tugto wybrali się by polować razem na morsy.Ojciec chciał się przekonać,jak syn będzie sobie sam dawał radę. Chłopiec świetnie dawał sobie radę i udało mu się upolować to wielkie zwierzę.Tugto obserwował go z daleka i był bardzo dumny z jego zręczności i odwagi.Następnego dnia ojciec kazał Anarukowi poćwiartować upolowanego morsa, a sam wyruszył na tropienie zwierzyny.Nagle chłopiec usłyszał krzyk ojca.Domyślił się ,że Tugto jest w niebezpieczeństwie.Wziął oszczep i szybko pobiegł.Zobaczył ojca,który leżał na śniegu ,a obok niego stał niedżwiedż polarny.Anaruk powoli zbliżał się do niedżwiedzia i nie namyślając się długo rzucił w niego oszczepem,zabijając to grożne zwierzę.Niestety okazało się, że niedżwiedż zranił ojca w nogę.Anaruk nastawił kość według wskazówek swojego ojca i bezpiecznie zawiózł go na saniach do osady. Anaruk do czasu wyzdrowienia ojca musiał sam dostarczać pożywienie dla rodziny.Po tej przygodzie chłopiec jeszcze bardziej wydoroślał ,a ojciec był z niego naprawdę dumny. ,
opisz wybraną lub wymyśloną przygodę anaruka chłopiec w grenlandi .pamiętaj o wstępie rozwinięciu i zakończeniu .dziękuje
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź