W trakcie rozmowy z mamą powiedziałem jej,że jestem bardzo szczęśliwy,że mój kuzyn z Afryki przyjeżdza,jestem ciekawy jakie panują tam warunki.Chce to usłyszeć od prawdziwego Afrykanina a nie czytając z książek. Ktoś zapukał do drzwi. Damian:Kto tam? Dayo: Otwórz kuzynie Damian: O narescie. Zaplanowałem dla nas fantastyczną noc. Tylko nie mów nic mamie. Dayo: Przygoda? Damian: Bedize super. Idz sie przywitaj,daj mi Twoje bagaże ja pójdę na górę. Dayo: Bardzo tęskniłem Damian: Ja również. Słuchaj musimy iść wieczorem do parku. Jest tam piękny staw,który błyszczy blaskiem gwiazd. Dayo. Fajnie,ale co w tym takiego? Damian. Co takiego? Piękny widok.Popływamy w nim Dayo. Wszyscy już spią Damian. Ubierz się i wychodzimy W tracie drogi do parku Dayo: Jest tu pięknie Damian. Zaczekaj aż zobaczyć staw Dayo. O Jest. Jaki piekny Damian. Cudowny blask Dayo. To choć zaszaleć wskakujemy! Nagle Damian usłyszał coś z zza krzaków. Dayo. Idziesz? Damian. Już Damian idąc dalej zatrzymał się. Coś go hamowało wejściem do stawu.Nie potrafił się poruszyc. Damian.Czyżby legenda była prawdą. Dayo. Choć musimy iść ...
ten dzień z pewnością zapamiętam na całe życie-opowiadanie z dialogiem
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź