Drogi Marku! Na wstępie mego listu pragne Cię serdecznie przywitac i przeprosić że tak długo nie odpisywałam. Chciałabym zachęćić Cię do obejrzenia filmu kryminalnego. Gdy pierwszy raz go oglądałam okazał sie straszny. Ale przejrzałam na oczy i bardzo mi się spodobał. A więc ja spróbój bo warto go obejrzeć. Na tym kończe mój list. Myślę, że Cię przekonałam.
Cześć Michał! Chciałbym Cię namówić do odglądnięcia filmu kryminalnego. Jest to świetna sprawa. Dreszczyk emocji, strach, i pytania: "Co będzie dalej?", "Co ona teraz zrobi, zabije go", "Dlaczego on to zrobił?", "Kto to zrobił?" i wiele innych. Są to świeten uczucia. Czujesz się jakbyś nie był bezpiczny, że zaraz za kanapy wyłoni się postać mordercy z nożem albo pistoletem w ręku. Będzie cię chciał zabić, nie wiesz jak przed nim uciec, nie wiesz co czego jest zdolny... Polecam Ci poodlądanie jakiegoś filmu. Ja jestem fanem tej dziedziny filmów. Bardzo mi się to podoba... Istnieje wiele bardzo fanych filmów, ale ja polecam Ci Dziewięć królowych. Ostatnio to oglądałem i mówię Ci-rewelka. Napiszę Ci streszczenie tego filmu, może Cię zainteresuję. Juan (Pauls) jest początkującym oszustem. Na swojej drodze spotyka Marcosa (Darín), doświadczonego i bezwzględnego kanciarza. Razem planują skok życia – zamierzają oskubać hiszpańskiego biznesmena, kolekcjonera znaczków. Dziewięć królowych to seria bardzo rzadkich znaczków wyemitowanych przez Republiką Weimarską, a oszuści chcą podsunąć Hiszpanowi falsyfikaty. Transakcję zamierzają przeprowadzić w hotelu w którym pracuje siostra Marcosa, Valeria (Brédice). Jest ona skonfliktowana z bratem, procesują się o spadek po dziadku. Sprawa się komplikuje, nie wiadomo kto jest prawdziwym celem oszustwa. Jest to świetny film, bardzo Cię zachęcam. Odpisz szybko, czekam z niecierpliwością. podpisz się :)